Być może Twoje zawieszenie wymaga przebudowy/ustawienia, a może potrzebujesz lepszego wyboru opon? Warto rozważyć przed cięciem i przejściem na drugą stronę!

 

Och, nie ma nic złego w prowadzeniu motocykli, po prostu chcę motocykl, który jest bardziej niezawodny. I tak będę musiał posortować ST4S, zanim się go pozbędę, ale myślę o czymś, co mogłoby go zastąpić.

John

 

Jakie problemy z niezawodnością miałeś i czy nie można ich rozwiązać?

 

Spójrz na mój post dotyczący łożysk głównych!!

 

VFR 800 jest dobrze wspierany w internecie. Jestem pewien, że uzyskasz dużą ilość informacji na stronie poświęconej VFR. Wierzę, że jest tu wielu obecnych i byłych właścicieli VFR, którzy również mogą udzielić dobrych informacji zwrotnych. Są to bardzo lubiane motocykle na całym świecie, z "kultowym" charakterem. V-czwórka też brzmi świetnie. Nie sądzę jednak, żeby v-tec był aż tak dobrze odbierany. Byłaby to dobra alternatywa dla linii modeli ST, jeśli nie przeszkadza Ci wygląd rekwizytu z filmu Star Trek. Nie bez własnych problemów, takich jak przepalające się regulatory napięcia i trudny dostęp do podkładek, tj. iirc, silnik musi zostać obniżony/obrócony, aby uzyskać dostęp do przednich głowic cylindrów. Ale wciąż są to Hondy i wiem, że po roku posiadania czułbym się "pusto", a potem wróciłbym, szukając "więcej". YMMV.

W odniesieniu do problemów z niezawodnością: Wiem, że mój punkt widzenia nie jest doceniany przez wielu, ale na podstawie tego, co wiem, wierzę, że był "cykl" wadliwych silników, tj. wadliwe części lub montaż, w określonym czasie produkcji i niestety, wydawało się, że miałeś jeden z nich, jeśli rzeczywiście tak jest. Nie mogę winić Cię za to, że jesteś wściekły. Też bym był. Ale zdecydowana większość ST to, wierzcie lub nie, dość niezawodne motocykle.

 

Miałem 2000 VFR przez kilka lat, co pod względem mocy jest w zasadzie tym samym, pomijając vtec. Przy obrotach poniżej 6 tys. obr./min motocykl ma bardzo mały ciąg, podobnie jak motocykl sportowy 600. Dlatego skończyłem go sprzedawać, podczas gdy ST2 ma o 20 KM mniej mocy szczytowej, ale uważam, że jego silnik 944 jest ogólnie znacznie mocniejszy. Rozważyłbym Sprint jako alternatywę.

 

vfr

Uwielbiam jeździć na ST4S, ale naprawdę doprowadza mnie to do granic możliwości!! Szukam alternatywy.
John

John, VFR to bez wątpienia świetne motocykle. Właściciele VFR, których znam, z zazdrością patrzą na mojego ST4s. Większość pyta, czy chcę zamienić się jazdą na następny przejazd przez góry. Zazwyczaj odmawiam, mówiąc: "Nie stać mnie na naprawę twojego motocykla, jeśli go rozwalę, i nie jestem pewien, czy stać cię na naprawę mojego". Z jednym facetem regularnie się jednak wymieniam, to znaczy motocyklami.

To świetne motocykle o płynności maszyny do szycia, dobrych hamulcach i zawieszeniu, świetnym prowadzeniu. Mają szerszy zakres mocy (tj. mniej zmiany biegów) i robią praktycznie wszystko, od dni na torze po wycieczki krajoznawcze, jak ST4s.

Jednak jedyną przewagą VFR nad ST4s, jaką widzę, są niższe koszty utrzymania. To w zasadzie motocykl typu dodaj gazu i wymień olej.

Oba motocykle wymagają pewnej konfiguracji ergonomicznej, aby pasowały do ​​kierowcy, oba mają kilka dziwactw właściciela.

Nie jestem pewien, co masz na myśli mówiąc "naprawdę doprowadza mnie to do granic możliwości".

Jeśli twoje umiejętności jazdy przewyższają ST4s, przewyższą VFR.

Są do siebie tak podobne (imnsho), że nie sądzę, aby przejście na inny motocykl miało coś dać, poza harmonogramem konserwacji

 

Jeśli jesteś przyzwyczajony do kosztów serwisowania Ducati, aby wyregulować podkładki itp., to późniejsze koszty VTEC nie będą dla ciebie szokiem.
Czy myślałeś o Triumph 800 /XC? Właśnie je podziwiałem w warsztacie w Edynburgu, zgrabna maszyna.

 

Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam jeździć na 4S, mam też ST2, która była fantastycznym motocyklem i teraz przekazałem ją dziewczynie. Muszę tylko powiedzieć, że dość tego, nie mogę wciąż wrzucać pieniędzy w ten motocykl!! Jeśli uda mi się to naprawić, co próbuję zrobić, to może zmienię zdanie. Myślę, że ten motocykl ma prawdziwy charakter i naprawdę wywołuje uśmiech na mojej twarzy, ale sprawia też, że mam ochotę kopać go po garażu!!

 

Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam jeździć 4S, mam też ST2, która była fantastycznym motocyklem i teraz przekazałem ją dziewczynie. Muszę tylko powiedzieć, że dość, nie mogę wciąż wrzucać pieniędzy w ten motocykl!! Jeśli uda mi się go naprawić, co próbuję zrobić, to może zmienię zdanie. Myślę, że ten motocykl ma prawdziwy charakter i naprawdę wywołuje uśmiech na mojej twarzy, ale sprawia też, że mam ochotę kopać go po garażu!!

John

Pozbądź się tego 4s i zdobądź jak najnowszy model, aby go zastąpić!
Mój 4s z 2002 roku miał prawie 50 000 mil na liczniku z bardzo niewielkimi problemami z niezawodnością, które nie były spowodowane przeze mnie!

Mój najnowszy ma nieco poniżej 20 000 mil i spodziewam się, że z łatwością osiągnie podobny przebieg i więcej, ponieważ na rynku jest niewiele rzeczy, które mogłyby mu dorównać. VFR nie zachwyci Cię po ciągu 4s, ani pod względem osiągów, ani prowadzenia, a najnowszy Triumph ST1050 też tego nie zrobi (wiem, miałem i sprzedałem jeden w zeszłym roku)

Mógłbyś spróbować Kwak SX1000, ale prowadzenie nie zbiera najlepszych recenzji...........lub Yamaha FZ1, która wydaje się być na właściwej drodze pod względem mocy, wagi i prowadzenia.

Myślę, że powinieneś uruchomić swój obecny motocykl, a następnie dać mu szansę na rehabilitację na drodze, w końcu każdy silnik może wyrzucić łożysko, szkoda tylko, że wydajesz się mieć motocykl z poniedziałku.

Trzymaj się tego, wiesz, że chcesz

 

Miałem niepowtarzalną okazję przetestować 07 ST3 w porównaniu z nowym, starym zapasem, VFR 800. Planowałem jeździć w 80% we dwoje, ponieważ moja żona chce więcej jeździć. Mam 1198 do jazdy solo. Zawieszenie ST3 było lepsze dla dwóch osób niż VFR, VFR dobijał centralną podstawką na pierwszym wyboju w zakręcie, na który wjechałem.

Ponadto, niskie obroty we dwoje były bardzo słabe, po prostu podobał mi się niski moment obrotowy i przyjazny dla użytkownika zakres mocy ST3. Hamowanie, daję przewagę ABS VFR, ale to był "Nowy" motocykl kontra ST3 z 20 000 milami.

Doświadczenie przekonało mnie, że kolejna Ducati to właściwy kierunek i odebrałem bardzo czysty, 05 ST3 od mojego dealera w Albuqurque.

 

Właśnie patrzyłem na Multi 1100s, również zaczynają mi się podobać!! Czy ja po prostu proszę się o więcej kłopotów?

 

Właśnie przyjrzałem się Multi 1100s, również zaczynają mi się podobać!! Czy ja po prostu proszę się o więcej kłopotów?

John

Pytasz, czy pytając o jakikolwiek model Multistrada w sekcji ST, prosisz się o kłopoty? :abduct: Tak, prosisz się o więcej kłopotów *tutaj.*

Z tego, co słychać, jeśli potrafisz przejść obok wyglądu, to dobre motocykle. Mówi się, że prowadzą się lepiej niż motocykle sportowe na krętych drogach. Chłodzone powietrzem 2-zaworowce to dość wytrzymałe silniki i łatwe w obsłudze. Dobry moment obrotowy. O ile pamiętam, przez jakiś czas były problemy z prowadnicami zaworów w a/c desmoduos.

 

Miałem 99 VFR800Fi-X przed ST4s i to kurwa złamało mi serce.

Nie była dobrze zadbana, zanim ją dostałem i miałem poważne problemy z chłodzeniem, pompa wody padła, układ ładowania się zepsuł, a rury spustowe zostały poskładane z dwóch różnych systemów, z których żaden nie wydawał się być do VFR.

Ale kiedy wszystko posortowałem, zanim ją sprzedałem, nie było źle.

Moc i moment obrotowy nie są takie jak w 4s, ani hamulce, ani zawieszenie. To dobry motocykl, ale ogólnie rzecz biorąc, jest trochę mdły w porównaniu.

Mogą istnieć dobrze posortowane egzemplarze, ale nawet z filtrem, pełnym układem i Power Commanderem, najlepsze, co z nich zobaczysz, to około 110 na kole. Bardzo trudno jest wydobyć z nich więcej mocy.

4s jest bardziej charakterystyczny, mocniejszy i lepiej się prowadzi.

 

Osobiście nie tknąłbym VTEC VFR. Prawdopodobnie jeden z najgłupszych pomysłów, jakie kiedykolwiek miał Honda. 2 zawory/cylinder działają, dopóki pozostałe dwa nie włączą się przy około 6 tys. obr./min. Ma to dawać lepszą moc w niskim zakresie obrotów, czego nie robi - w przeciwieństwie do dużych zaworów ST2, są to małe zawory. Nie tylko nie miało to żadnej przewagi nad poprzednim silnikiem z napędem wałkowym, ale także miało gorsze przebiegi - w porównaniu do tego regulacja zaworów była koszmarem. Epicka porażka na całej linii, imo. Dlaczego nie poszukać nowszego modelu ST4s lub ST3? lub innego ST2?

 

Rozumiem, że Multi 1100 to silnik DS. Jeden z moich znajomych poinformował, że ma ten sam problem ze słabymi brązowymi prowadnicami zaworów, zgłoszony w MTS1000DS. http://www.ducati.ms/forums/11-ducati-motorcycle-chat/68144-bikes-affected-valve-guides.html

Osobiście nic nie wiem o tym problemie, ale rozumiem, że zawory były pewnym problemem w silnikach 2-zaworowych a/c, najwyraźniej dlatego, że zawory 8 mm powodują większe zużycie przy większej masie niż zawory 7 mm naszych 4-zaworowych. Jeśli dobrze rozumiem, brak płaszcza wodnego pogarsza problem.

Ron

 

Wygląda więc na to, że każdy rower, który zamierzam kupić, sprawi mi w pewnym momencie kłopoty!! Mógłbym równie dobrze spróbować rozwiązać problemy z ST4S! A potem pomódl się, żeby zostało to naprawione.

John

 

Wygląda więc na to, że każdy motocykl, który dostanę, sprawi mi w pewnym momencie kłopoty!! Mógłbym równie dobrze spróbować rozwiązać problemy z ST4S! A potem modlić się, żeby zostało to naprawione.

John

To jest to, wiesz, że tego właśnie naprawdę chciałeś, po prostu potrzebowałeś uspokojenia...............!

 

Uznałem VFR za nudny, a mój ST4S za radość. Po prostu tęsknię za osobowością, kiedy jeździłem VFR, taką bez pasji.

 

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że mam takie zdanie na temat wszystkich japońskich motocykli. W każdym razie, jeśli to ogarnę, będę wiedział, co z nim zrobiono. Może lepiej tak zrobić niż zaczynać od zera?

 

Cześć wszystkim

Miałem 4 vfrs. Tak, cztery, jeden po drugim, od '90 rc36 do '05 VTEC, pomiędzy nimi miałem model rc46 fi, który ma mój osobisty rekord 2 i pół roku posiadania.

Mówiąc o rc46-2 "vtec", to zupełnie inny motocykl niż ST. Zawieszenie jest po prostu "prostsze" niż ST, ale uwierz mi, robi robotę, zwłaszcza jeśli jest to wersja vtec-abs z regulatorem napięcia wstępnego.
Hamulce, naprawdę ST też jest lepszy, ale CBS-SPORTS robi robotę. Zajęło mi dużo czasu, zanim nabrałem pewności co do niezintegrowanych hamulców po 3 i pół roku "naciskania dźwigni hamulca, a motocykl robi to za ciebie". Naprawdę genialne do użytku na drodze i w mieście; nie daj się złapać na "wyszukane" myślenie, że zintegrowane hamulce nie są fajne.

Podwozie i prowadzenie, vfr jest łatwiejszy do szybkiej jazdy. Aluminiowa rama jest wspaniała, łatwiej pokonywać zakręty niż w st. Niższy środek ciężkości bardzo pomaga i daje sportowe odczucia.

Ergonomia To jeden z punktów, który skłonił mnie do zmiany motocykla. Kierownica była dla mnie za niska, szyba za mała, a podmuchy powietrza naprawdę mnie denerwowały. Nic nie można zrobić, nawet założyć wyższych szyb, po prostu nie działa to dla mnie.

Silnik i odczucia Kolejna kwestia, o której mogę powiedzieć, że st są lepsze. Musisz jeździć jak 600 za mniejszą wydajność niż 600, ale koszty paliwa i wszystko jest jak w 800. Vtec jest zabawny, ale bez realnej poprawy, tak, czujesz prawdziwy cios, ale poniżej 6500 / 7000 nie ma nic poza wolniejszym motocyklem.

Niezawodność Vfrs to dobre motocykle, dobrze zbudowane, ale ze znanymi problemami. Prostowniki/regulatory lubią się przepalać, a alternatory również. Wiązki przewodów są słabo uziemione i mają problemy, a napinacze łańcucha rozrządu również często zawodzą.
Ducati są włoskie () więc powinny być nieniezawodnymi motocyklami, ale mój działa całkiem dobrze, chyba że niektóre znane problemy zostały rozwiązane za pomocą fatduc.

Więc to naprawdę zależy od ciebie, przetestuj vfr, posłuchaj, co ci mówi, poczuj ją, przejedź się nią i podejmij decyzję. Mogę ci obiecać, że to wyjątkowe damy, nie najlepsze w niczym, ale drugie we wszystkim

Przepraszam, jeśli to niezrozumiałe, jestem biednym Hiszpanem

 

John,

Wydaje się, że mogłeś dostać cytrynę. Jeśli podoba Ci się linia rowerów ST, możesz po prostu spróbować ją uruchomić, a następnie wymienić na nowszy model ST, miejmy nadzieję, że bez problemów.

Powodzenia w każdym razie...

 

Dzięki za opinię furylow, to był tylko pomysł. Wygląda na to, że każdy motocykl, który dostanę, będzie miał swoje problemy, myślę, że nie będę się spieszył i będę walczył z 4S i mam nadzieję! że w końcu dostanę dobry motocykl. Zrobiłem z nią wiele innych rzeczy i nie chcę, żeby to poszło na marne.

 

Wiem, że nie chcesz tego słyszeć, ale rozważ połknięcie dumy i zapłacenie doświadczonemu warsztatowi, aby to zrobił. Nie tylko będzie większa szansa na sukces, ale otrzymasz również gwarancję na wykonaną pracę.
Jest bardzo niewiele przypadków, w których sugerowałbym zapłacenie warsztatowi, to jeden z nich.

 

Szczerze mówiąc, Eriku, to kwestia kosztów. Gdybym mógł sobie pozwolić na wydanie 50 funtów za godzinę, po prostu zezłomowałbym rower i kupił nowy! Ponowne wykonanie pracy będzie mnie kosztować około 150 funtów, ponieważ mam już cały sprzęt gotowy, to tylko kwestia czasu. W końcu to załatwię!! Tym razem muszę być w 100% pewien swoich pomiarów.

 

Miałem '01 VFR, przejechałem nim 79 tys. mil, aż bambi go wyeliminował. Świetna codzienna jazda - stosunkowo kuloodporny, z wyjątkiem zjadania regulatora co 15 tys. mil.

Mój ST3 to o wiele przyjemniejsza jazda; lepsze zawieszenie, hamulce i sporo więcej mocy (termis, chip i a/box) - przejechałem nim tylko 5 tys. mil i 6 miesięcy, więc nie mogę jeszcze komentować niezawodności.

Moje dwa grosze: trzymaj się duca - spróbuj ST3??

 

VFR vs ST4S

Jeden motocykl ma duszę, drugi nie!

 

Jeden rower ma duszę, drugi nie!czasami dusza nie jest potrzebna

 

Stryder - Właściwie dziennikarz wybrał VFR, ale masz rację, że wszystkie porównania w artykule sugerowały, że ST był lepszym motocyklem, więc byłem dość zaskoczony werdyktem, typowe uprzedzenia Hondy.

Osobiście stwierdziłem, że VFR, którymi jeździłem, były raczej mdłe, a kiedy ostatnio próbowałem innego motocykla ST, był to Triumph, a nie VFR, pomimo dostępności z lepszymi akcesoriami. Ostatecznie ustaliliśmy, że 1050 nie zapewniało tego, czego chcieliśmy od motocykla, więc wróciliśmy do stajni Ducati!

Wolałbym coś, z czym mogę się połączyć z kilkoma drobnymi irytacjami, niż z teutońską lub riseburnerową jazdą z białym szumem - Bez urazy dla nikogo, ale to są moje preferencje.

 

Stryder - Właściwie to dziennikarz wybrał VFR, ale masz rację, że wszystkie porównania w artykule sugerowały, że ST był lepszym motocyklem, więc byłem dość zaskoczony werdyktem, zwykłe uprzedzenia Hondy.

Okej, dzięki za wyjaśnienie. Nie czytałem artykułu, tylko komentarze na jego temat gdzie indziej, które sugerowały, że ST3 "wygrał". To było na stronie przyjaznej Ducati, więc autor postu był prawdopodobnie trochę stronniczy.

...Wolałbym mieć coś, z czym mogę się połączyć z kilkoma drobnymi irytacjami, niż jazdę teutońską lub Riseburner-white noise...

"white noise"